Już starożytni Egipcjanie otaczali koty czcią, widząc w nich symbole gracji, mądrości i niezależności. Od tamtej pory te tajemnicze czworonogi nie przestają inspirować artystów i pisarzy. W literaturze koty pojawiają się nie tylko jako towarzysze człowieka, ale często jako pełnoprawni bohaterowie – mądrzy, ironiczni, nieprzewidywalni i zawsze chodzący własnymi ścieżkami.
Jednym z najbardziej znanych kocich literackich bohaterów jest bez wątpienia Behemot z powieści Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa – ogromny, czarny kot o sarkastycznym poczuciu humoru i upodobaniu do wódki. To postać demoniczna, ale też niezwykle charyzmatyczna, która nadaje powieści niepowtarzalnego charakteru. W zupełnie inny sposób na kocią naturę spojrzał Natsume Sōseki w swojej słynnej powieści Jestem kotem. Narrator - kot, futrzarsty filozof, obserwuje ludzkie życie. Jego obserwacje stanowią błyskotliwy komentarz na temat społeczeństwa, ludzkiej próżności i absurdów codzienności.
Nie można pominąć Kota z Cheshire z Alicji w Krainie Czarów Lewisa Carrolla – postaci, która potrafi znikać i zostawiać po sobie jedynie uśmiech. Ten surrealistyczny, zagadkowy kot od lat jest symbolem nonsensu, ironii i nieuchwytności logiki w świecie wyobraźni. W podobnym klimacie pojawia się także kot z Koraliny Neila Gaimana – tajemniczy, mówiący zwierzak, który staje się przewodnikiem po niebezpiecznym, alternatywnym świecie. Choć jest enigmatyczny i zdystansowany, to bez jego pomocy bohaterka nie zdołałaby pokonać przeciwności losu..
W świecie magii kot pojawia się również w Harrym Potterze i Więźniu Azkabanu to właśnie Krzywołap odgrywa istotną rolę w rozwikłaniu tajemnicy Syriusza Blacka. Choć nie jest typowym pupilkiem, jego spryt i intuicja okazują się nieocenione.Miłośnicy fantastyki z pewnością docenią pełną humoru pozycję jednego z ulubionych pisarzy gatunkuKot w stanie czystym autorstwa Terry’ego Pratchetta i Gray’a Jolliffe’a. To satyryczny, a zarazem ciepły portret kota w jego najbardziej autentycznej postaci – niezależnego, dumnego i zupełnie odpornego na ludzką logikę. Kocia obecność nie jest obca także w twórczości Harukiego Murakamiego – w powieści Kafka nad morzem bohater dosłownie rozmawia z kotami, a te rozmowy stają się metafizycznym łącznikiem między światem realnym a duchowym.
Nieco bardziej przyziemny, ale równie poruszający obraz kotów znajdziemy w książce O kotach Charlesa Bukowskiego. To zbiór krótkich refleksji, w których autor z typową dla siebie szczerością i czułością pisze o swoich ukochanych zwierzętach – wolnych, upartych i pięknych w swojej nieokiełznanej naturze.
Warto wspomnieć, że koty to nie tylko bohaterowie książek, ale też wierni towarzysze pisarzy. Ernest Hemingway słynął ze swojej miłości do kotów o sześciu palcach, które do dziś mieszkają w jego dawnym domu na Florydzie. Truman Capote również nie wyobrażał sobie życia bez futrzanych przyjaciół, nazywając je „najlepszymi słuchaczami świata”.
To dopiero początek kocio-książkowej przygody. Na kartach literatury czai się jeszcze mnóstwo futrzanych bohaterów – tajemniczych, dowcipnych, czułych i zadziornych. Wystarczy otworzyć odpowiednią książkę, by zrozumieć, że w literaturze – tak jak w życiu – koty zawsze chodzą własnymi ścieżkami.