Podróżujemy, codziennie się przemieszczamy. Bliżej, dalej. Najważniejsza podróż jaką odbywamy, to ta, która pozwala nam odnaleźć siebie. Jest to podróż konieczna. U jej progu rozpoczyna nasz rozrój duchowy. Dobrze jest mieć przewodnika, który wskaże kierunek. Spotkałam wtedy Renate Engel. Zaprosiła mnie na swoje dwudniowe warsztaty rozwoju osobistego. Jej charyzma mnie urzekła. Sposób, w jaki dzieli się swoją wiedzą z ludźmi, jest unikalny. Nawiązuje serdeczny kontakt i jasno, zrozumiale przekazuje fundamentalne rzeczy. Nawet tak sceptyczne umysły jak mój przestają wątpić. Czujesz spokój, czujesz, że masz u boku wytrawnego przewodnika. Renata ma dar i dzieli się nim.